A ja znowu nad kartka
Znowu nie wiem co się dzieje wokół mnie
Znowu siedze
I nie wiem gdzie jestem
Pytam się siebie
Co by było gdyby
Gdyby to wszystko
Nie skończyło się i
Gdyby było jak we śnie
Tak jak tego chciałem
I ty chciałaś też
Właśnie tego teraz pragnę
Sam już nie wiem
Po co tu jestem
Po siedze tu
I po co istnieje
Weź powiedz mi
Bo ja zaraz zemdleje
Nie jadłem od trzech dni
Bo chciałem tu tylko Ciebie
Byś wtedy powiedziała
"musisz zacząć jeść"
Ja bym posłuchał
Właśnie tego chce
Byś była obok mnie
Byś mi doradzała
Podczas złych chwil
Ciągle przytuła
Twojego ciepła
Nie zastąpi nikt inny
Twojego serca brak
Robi mi ciągle krzywdy
Boli nadal
Bez względu co myślisz
Boli nadal
Bez słów, ja siedzę w ciszy
Może nie zupełnej
Bo czasami napiszesz
Spytasz co tam u mnie
A ja bez słów, bez snów
Ciągle płacze
I nie wiem dlaczego
Ciągle tęsknie
Ukrywam się za kolegą
Chciałem tylko jeszcze
Powiedzieć Ci
Przepraszam, wybacz mi
Nie musisz wracać, nie mów nic!
Powiedz mi
Dlaczego ja
Powiedz mi
Dlaczego mam tyle ran
Powiedz mi
Dlaczego ciągle boli
I muszę brnąc do przodu
Bez Ciebie, serce krwawii.. x2