I
Burzyli mury, przelewali za „bibułę” krew
Chcą herosami zostać, patrzeć z honorowych miejsc
Czerwone kurwy, dzwoni budzik – siedem, zero, pięć
Patrzę na ekran, jestem w sieci „POL-M GSM”
Loguję się na maila, wpisz poglądy, rasę, płeć
Weryfikacja odrzucona, Alien Jack to fake
Dzwoni domofon, przez judasza śledczy gapi się
Pójdzie Pan z nami proszę zejść
Pre-ref:
W niewoli trzymał Marks
W kolejce sczezł po sens czy chleb
Wytworem nowy świat czym dla nas jest?
Ref
Młody Polak
Młoda Polka
Młody nowy Ja
Narodu Zdrajca
Narodu Zdrajca
Nowa wojna
Nowy rozpad
Nie mój nowy kraj
Nie moja bajka
Nie moja partia
Młody Polak
Młoda Polka
Młody nowy Ja
Narodu Zdrajca
Narodu Zdrajca
Nowa wojna
Nowy rozpad
Nie mój nowy kraj
Nie moja partia
Nie, nie, ej
II
Kubeł na mordę zimnej wody, kiedy z kim i gdzie?!
Mamy dowody, z nami układ albo kula w łeb
Wasza muzyka dla nas niepochlebną staje się
Ta obsesyjność (tożsamości), tak Ci tutaj źle?
(Mam prawo mówić to co chcę, by tak wyrazić siebie)
Masz prawo nic nie mówić, możesz zachować milczenie!
(Jestem produktem bez idei, w rękach jej narzędziem)
Myślenie niepotrzebne, hamuj synu swoją gębę!
Zabili we mnie człowieczeństwo, żyję, ale nie chcę
Zabija mnie ten bełkot, widzą we mnie zagrożenie [i zbawienie!]
Budzę się w kraju który dawno nigdzie istnieje
Bynajmniej takie mam wrażenie
Pre-ref:
W niewoli trzymał Marks
W kolejce sczezł po sens czy chleb
Wytworem nowy świat czym dla nas jest?
Ref
Młody Polak
Młoda Polka
Młody nowy Ja
Narodu Zdrajca
Narodu Zdrajca
Nowa wojna
Nowy rozpad
Nie mój nowy kraj
Nie moja bajka
Nie moja partia
Młody Polak
Młoda Polka
Młody nowy Ja
Narodu Zdrajca
Narodu Zdrajca
Nowa wojna
Nowy rozpad
Nie mój nowy kraj
Nie moja partia
Nie, nie, ej
Post-chorus
A nad głowami kule
A w kraju moim burdel
Wystawiony na próbę
Czemu tak rezygnuję
Nie chcę, nie oczekuję
Niczego nie zrozumiem
Przybity, zero złudzeń
Tak bardzo mam to w dupie
A nad głowami kule
A w kraju moim burdel
Wystawiony na próbę
Czemu tak rezygnuję
Nie chcę, nie oczekuję
Niczego nie zrozumiem
Przybity, zero złudzeń
Tak bardzo mam was w dupie