(VERSE 1)
Leżąc gdzieś w ciemności otaczają mnie dłonie
Tylko zamknę oczy, wiem, że zaraz będzie koniec
Stoi tam w oknie, jak zawsze szczerzy kły
Ja za to nie wiem, kim on ma dla mnie być
(PRE-CHORUS)
Tańczy zawsze, a z nią ty
W tej narcystycznej chwili, kiedy nie ma słowa, "My"
(CHORUS)
Biegnij przed siebie, nie odwracaj się
Ona cię nie znajdzie, póki w żyłach płynie krew
Biegnij przed siebie, przyjdzie na to czas
Spotkasz ją w Damaszku, może w Notre Dame
(VERSE 2)
Jak w "Krzyku" Muncha wykrzywioną ma twarz
Ciężko mi uwierzyć, że to jestem właśnie ja
Tour po Europiе, a na płycie same szczury
Tłum jest przеrażony, słychać tylko same bzdury!
(PRE-CHORUS)
Tańczy zawsze, a z nią ty
W tej narcystycznej chwili, kiedy nie ma słowa, "My"
(CHORUS)
Biegnij przed siebie, nie odwracaj się
Ona cię nie znajdzie, póki w żyłach płynie krew
Biegnij przed siebie, przyjdzie na to czas
Spotkasz ją w Damaszku, może w Notre Dame
(BRIDGE/OUTRO)
Wieczny odpoczynek racz nam dać Panie-e-e-e
Nieważne w jakim znajdziesz nas stanie-e-e-e
Tutaj zaśniemy w godzinie końca świata-a-a
Dzieci komina i fabryka - ich tata-a-a-a!