[Zwrotka 1]
[Kamień]
99 Nagły Atak Spawacza
Do akcji wkracza przy pomocy miotacza
Przejmuje kontrole nad całym składem
Walczę słowami albo joypadem
[Fazi]
Bitwa się toczy na granicy wyobraźni
Najemnicy pod sztandarem rozdwojenia jaźni
Krucjata wyruszyła z misją nawracania
Ale ich religia jest słaba i tania
[Kamień]
Nie mogą zrozumieć albo się boją
Dlatego nożami każdego gnoją
Nie chcą wyjść z ramy bo mają blokadę
Tak ograniczeni ukrywają swoją wadę
[Fazi]
Spotkasz ich wszędzie na ulicy w autobusie
Niedawno paru widziałem w ZUS-ie
Nigdy nie mają plam na obrusie
Nie ulegli nawet najsłabszej pokusie
[Refren: Fazi]
Dlaczego na siłę chcesz zmienić mój świat
Zakłócasz porządek i panujący tam ład
Może byś najpierw przyjrzał się sobie
A nie wpierdalał w to co ja robię
[Refren: Kamień]
Dlaczego na siłę chcesz zmienić mój świat
Zakłócasz porządek i panujący tam ład
Może byś najpierw przyjrzał się sobie
A nie wpierdalał w to co ja robię
[Zwrotka 2]
[Kamień]
Jak ktoś myśli inaczej to od razu jest zły
Na pewno pizga herę jest brudny i ma wszy
Czy tak nie jest ebe i tu cię mam
Hery nie pizgam a w łazience mam kran
[Fazi]
Polszczyzny niestety nie uczyłem się w rynsztoku
Tylko podczas normalnego szkolnego roku
Jestem uzależniony od tego co mam w głowie
I na pewno nie chcę skończyć na dworcu albo w rowie
[Kamień]
Bandyta numer jeden robi rozpoznanie
Na godzinie trzynastej mam go na ekranie
Rakiety uzbrojone w niezrozumienie
Chcą zniszczyć coraz słabsze i mniejsze marzenie
[Fazi]
Wszyscy teraz muszą podnieść ręce
Zupełnie jak w takiej starej piosence
Jest połączenie i pole magnetyczne
Komputer pokazuje niespodziewane ruchy tektoniczne
[Refren: Fazi]
Dlaczego na siłę chcesz zmienić mój świat
Zakłócasz porządek i panujący tam ład
Może byś najpierw przyjrzał się sobie
A nie wpierdalał w to co ja robię
[Refren: Kamień]
Dlaczego na siłę chcesz zmienić mój świat
Zakłócasz porządek i panujący tam ład
Może byś najpierw przyjrzał się sobie
A nie wpierdalał w to co ja robię
[Zwrotka 3]
[Kamień]
Słowa miażdżą gryzą i kłują
Dlatego czasami tamci na nas polują
Na pohybel tym chujom partyzanci słowa
Tajna operacja Drewniana Sowa
[Fazi]
Bez oka uwożej na tego ptoka
Bo robi większy rozpiździaj niż sroka
Pomału próbujesz i zaczynasz to robić
Ale nie po to żeby kogoś pobić
[Kamień]
Bo są lepsi gdzieś za horyzontem
Teraz zejdŹ w dół pod bardzo ostrym kątem
Szukasz tego wyśnionego El-Dorado
Twardo stojący na ziemi nie będzie krzyczał brawo
[Fazi]
Jesteście wyciągnięci z dwóch różnych bajek
I wbici w tą trzecią w dodatku bez fajek
Stres jest konkretny to twój dodatkowy cień
Rzeczywistość cię dopadła i spędzisz z nią ten dzień