[Zwrotka 1]
Ej dziewczyny
Do dziś pamiętam was
Jak te łąki alpejskie
W krótkiej wiosny czas
Nieledwie dojrzałe
Nieopierzone zbyt
Lecz gotowe do lotu
Na najwyższy szczyt
[Refren]
Żegnajcie motyle
Ulotne piękne chwile
Przeżyłem ich tyle z wami
Odlatujcie w swoją kwietną dal
Odlatujcie w swoją kwietną dal
[Zwrotka 2]
Zadziorne, narwane
Ciekawe jak tam jest
W tamtej męskiej krainie
W której seks to rex
Polarne królowe
Oziębłe jak sam lód
Które kiеdyś być może
Ożywił jakiś cud
[Refren]
Żegnajcie motylе
Ulotne piękne chwile
Przeżyłem ich tyle z wami
Odlatujcie w swoją kwietną dal
Odlatujcie w swoją kwietną dal
Odlatujcie w swoją kwietną dal
[Bridge]
Tyle chwil, które ciągle niosę w sobie
Znikło gdzieś razem z wami w dali tej
[Refren]
Żegnajcie motyle
Ulotne piękne chwile
Przeżyłem ich tyle z wami
Odlatujcie w swoją kwietną dal
Odlatujcie w swoją kwietną dal
Odlatujcie w swoją kwietną dal
Odlatujcie w swoją kwietną dal
Je je je je!
Oe oe o!
Je je je je!
Oe oe o!
Je je je je!
Oe oe o!
Je je je je!
O o o o!