Video de: Money Talk Lyrics Asster » Lyrics Fox.MusicaDe.Win

Asster - Money Talk Lyrics

MONEY TALK Lyrics[Intro]
Hmm, oh, yeah

[Refren]
Mamo wybacz, jak popełniam duży błąd (Ten sam błąd)
Muszę być czujny — chodzi tylko im o sos
Mam jedną na stałe — nie na noc
Wybacz, że nie mam czasu, muszę żyć z tym na sto (Sto)
Szkoła mi nic nie da, żeby wyjść na prostą (Na prostą)
Mam — osiemnaście lat i rozkręcam to show (To show)
Tętni we mnie trap, dlatego mówią na mnie goat
Budzi mnie nie budzik — napierdala telefon
Business call, (Ah) — to money talk (Ye, money talk)
Jestem nastolatkiem — za swoje Louis Vuitton
Się śmiali, że Pan raper większy guap niż dyrektor (Dyreketor)
Dziś chuja na to kładę — mam ważniejszy od was głos (Mam głos)

[Zwrotka]
Yeah, bo to głos pokolenia
Wychowany na blokach tam, gdzie kurwa Boga nie ma (Boga nie ma)
Ja muszę być prawdziwy, kiedy dookoła ściema (Tylko ściema)
Patrz teraz — propsy daje mi weteran (Yeah)
Yeah, bo to nasz rok (Nasz rok)
Ciężko mieć marzenia, kiedy wokół światła gasną (Gasną)
Do ciebie nie dociera słuchaj dalej, Ale-Alejandro (Yeah)
A ja dalej jebie na to
Jebie mnie co trendem jest — mam swoją wartość (Yeah)
Ona coraz bliżej mnie — ma piękne ciało (Yeah)
Ja muszę ciągle twardo stać, bo w życiu slalom (Yeah)
Twoja dziwka daje dupy za marne siano (Marne)
Albo za darmo jak chodzi o popularność (Co?)
Ze mną parę głów — chodzi o solidarność
Żyje tym, co teraz, nie co będę miał na starość (Yeah)
Jak dożyje, wielu już przeholowało (Yeah)
To nasze życie, każde potrwa tylko chwilę (Tylko chwilę)
Ty nie pierdol, że na fali, bo się szybko spierdoliłeś (Spierdoliłeś)
Nie doczepiam metek, ja się kurwa jaram skillem (Jaram skillem)
Jak nie podaje ręki, sobie na to zasłużyłeś (Yeah)

[Refren]
Mamo wybacz, jak popełniam duży błąd (Ten sam błąd)
Muszę być czujny — chodzi tylko im o sos
Mam jedną na stałe — nie na noc
Wybacz, że nie mam czasu, muszę żyć z tym na sto (Sto)
Szkoła mi nic nie da, żeby wyjść na prostą (Na prostą)
Mam — osiemnaście lat i rozkręcam to show (To show)
Tętni we mnie trap, dlatego mówią na mnie goat
Budzi mnie nie budzik — napierdala telefon
Business call, (Ah) — to money talk (Ye, money talk)
Jestem nastolatkiem — za swoje Louis Vuitton
Się śmiali, że Pan raper większy guap niż dyrektor (Dyreketor)
Dziś chuja na to kładę — mam ważniejszy od was głos (Mam głos)