Video de: Schudnij Freestyle Lyrics Bardal » Lyrics Fox.MusicaDe.Win

Bardal - Schudnij Freestyle Lyrics

[Bardal]
Gruby, gruby, gruby, gruby (grubas jebany), czemu nie jesteś chudy (jebany)
Mógłbyś być, przestać tyć, robić brzuchy (brzuchy)
Ksywę masz sznycel (sznycel), badasz w ogóle tarczycę? (badasz?)
Zacznij coś biegać, jakiś Orbitrex, serie na triceps i serie na biceps
A ty gruba, gruba fajny cycek, ale bęben masz jak mój wujek Witek (wuja Witek)
Nie wstyd Ci tak latać z cellulitem? (fuj, fuj)
Jebie od ciebie, weź prychę (fuj, fuj)
Jebie od ciebie, weź prychę (fuj, fuj), pucuj pachę
Kup se skakankę, a nie se po mieście zasuwasz z BigMac'iem

[Dorsz]
Buzi się rano i jedyne to myśli, co by tu zjeść (co by tu zjeść)
Pocą się galoty i pocą się łapy jak podaje cześć (podaje cześć)
Wisi mi wenzel jak się schyla po kapcie (kapcie)
Ledwo wybiła dziewiąta, a on już wsuwa kolację (hap hap hap hap hap)
Gruby Joe, Mini majk, Big wrapyn, hap hap (hap hap)
Gruby kręci śruby, big bebzon ma ta baba
Ty z grubą trzecia baza zaliczona, check it
A ona na mięsnym łapie za pęto (co?)... kiełby

[Bardal]
Podbijam do dupy, pytam ile ma BMI (pięćdziesiąt) - syta baba
Ile kg? Sto na wadze, zawijam żagiel
Krzywy ryj, a do tego gruba fest (gruba fest)
Ludzie mnie pytają czemu nie wyrucham grubej (no czemu?)
Bo wolę chude, smukłe, szczupłe, z wyrobionym udkiem
Zdarza się jak piję wódkę (często), że grubsze są chudsze (chudsze)
Ale ta była tak gruba, że się nie mieści na rybackim kutrze (kutrze)
Kurczę (kurczę), kurczę (kurczę), łapią mnie w chuju (skurcze) skurcze (skurcze mnie łapią)
A tak naprawdę to grubi są spoko (luz), grubi są okej (super)
Grubej nie rucham, grubą przytulę i skleję pione
Jak chcesz być gruby, czujesz się dobrze i lubisz se pojeść (to se bądź)
No to se pojedz, zadzwoń jak głodny to Ci przywiozę kubełek i colę (z dowozem, colę z dowozem Ci kurwo przywiozę)